28. dom to nie miejsce lecz stan - jestem bezdomna


W głośnikach charakterystyczny głos Edwarda Sharpe'a home is wherever i'm with u, a ja czuję że stoję na wybudowanych niegdyś fundamentach i stoję bo bez nie jestem w stanie ruszyć z miejsca. 
Czas na nowe...?


( Jestem jak bluszcz, nie przyzwyczajaj się do mnie. )

8 komentarzy:

  1. Każdy ma swój dom ukryty w sobie. Ten dom określa, kim się jest.
    Za Twoją przyczyną, uszy oddałam we władanie głosu Edwarda Sharpe'a. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jestem bardzo nigdzie, bardzo malo mnie. musze się odbudować, albo przeciwnie... zbudować na nowo.


      on jest cudowny, mój jezus.

      Usuń
  2. może to nie były solidne fundamenty..

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię budować wszystko od nowa, polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zbyt często się za to zabierałam i wielokrotnie nic z tego nie wychodziło, nic dobrego.

      Usuń