14. kończę się

Zdecydowanie to już... Ciężko wracać mi do czegokolwiek, do miejsc, do fotografii, do słów, które kiedyś odkrywałam obok niego, będąc w nim tak bardzo. Okazuje się, że był kwintesencją wszystkiego, a teraz ja jestem wysuszonym wrakiem. I trudno uciekać z jednych ramion w drugie, kiedy jest się świadomym, że nigdzie nie będzie tak wygodnie jak u niego. Tak nie można, już dłużej nie.
 

30 komentarzy:

  1. Zrób krok w Jego stronę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówią, że nie ilość, a jakość ma znaczenie.
      Mam nadzieję, że mówiąc, że się kończysz nie odejdziesz stąd?

      Usuń
    2. nie, nie. będę się kończyć tutaj, aż nic nie zostanie.

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że nigdy się nie skończysz, że nigdy się nie wypiszesz.
      ;*

      Usuń
    4. to się zbliża nieubłaganie, to nieuniknione

      Usuń
    5. Jesteś tu ze mną od samego mojego początku i z samą myślą, że pewnego dnia może Cię już tu nie być, że zabraknie Cię (jakkolwiek to brzmi)... Z samą tą myślą pojawia się smutek.

      Usuń
    6. przepraszam. każdy się kiedys kończy, ja nie wiem gdzie jest moje miejsce, czy na fbl czy tutaj. obecnie tylko tutaj mogę byc i naprawde jestem zmotywowana by być, by pisac.

      Usuń
    7. I niech to Trwa!

      Usuń
  2. znajdując wgłębienie w szyi chciałoby się w nim utonąć

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma co kuśtykać na drodze Miłości. Czasem wystarczy jeden gest, by nasze życie znów nabrało blasku. Wiary Ci życzę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyda się, ale nie dziękuję. bo wszystko przede mną.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. nie mów tak, nie myśli mi tak nawet. proszę...

      Usuń
    2. malutka, tak jest. coraz mniej jestem, coraz częściej brak mi uśmiechu. a ja zawsze go miałam, mimo wszystko był zawsze, choć przez chwilę. kiedy nic nie zmienia się na lepsze po tak długim czasie, traci się wiarę, nadzieję, wszystko się traci, pokłady najdalej skrywanej energii, choć i tak były niewielkie.

      Usuń
    3. trzeba ją zatem obudzić. widzisz ja myslę, ze to koniec moich pasji, teraz, do nas. nie wiem w jakim miejscu być...

      Usuń
    4. nie mam już czego budzić, już nie mam kompletnie nic. nie zanosi się na posiadanie czegokolwiek.

      Usuń
    5. nie mow tak, proszę. zaslugujesz na wszystko co najlepsze.

      Usuń
  5. już nie będę. ale nic nie mam, to chyba jednak znaczy, że nie zasługuję. już nie będę tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. boję się i marnieje gdy mi piszesz, ze masz nic. że nie wiecej. dobrtze wieszze zaslugujesz, jesteś jedyna która naprawde zasługuje na to rozłażące sie po kościach szczęscie.

      Usuń
    2. Kochana, nie marniej, jeszcze Ciebie w Tobie zabraknie zupełnie, nie marniej. Nie bój się, bo nie ma o co, naprawdę, nie ma potrzeby się bać, nie o mnie, bo nic się nie stanie. O siebie się bój, byś nie zgubiła się bardziej i mocniej.

      Usuń
    3. to wszystko co tutaj, cała kwintesencja, namiastki bezpieczenstwa ktore gdzies tam jescze mam. to wszytsko.

      Usuń
    4. jak ja dawno nie czułam się bezpieczna.

      Usuń
    5. wszystko przed toba, trzeba się otworzyć i być.

      Usuń
    6. otwieram się na ciepło kołdry. tylko tyle mam z bezpieczeństwa - swoje własne łóżko, choć coraz ciężej się zasypia.

      Usuń
    7. wszystko minie. wiem, że to powtarzam jak mantrę, ale ja wto wierzę. ty też powinnaś.

      Usuń
    8. ja to powtarzam, aż uwierzę. minie. będzie przepięknie.

      Usuń
    9. obie mam nadzieję, ze się o tym pzrekonamy.

      Usuń